- południowe pogranicze
- wioska mieszana ilorsko-nomadzka
- ilorowie proszą Indara o pomoc i wyjaśnienie tajemniczych śmierci dzieci w wiosce
(ofiary w obu społecznościach)
- Ilorowie podejrzewają truciznę, Nomadzi opowiadają o jakichś złych duchach, narasta napięcie i wzajemne oskarżenia,
- przepytywanie nie wskazuje aby winny był ktoś z mieszkańców wioski
- jeśli sprawa się nie wyjaśni w ciągu kilku dni dojdzie do rękoczynów/maskary
- wśród nomadów nie ma szamana w tej wiosce, brak podejrzanego
- Indar uspokaja nastroje, przeprowadza rytuały pogrzebowe w ilorskiej społeczności,
- nagle dochodzi do ataków wśród rodzin, żony mordują mężów, mężowie dzieci, itd. są przypadki śmiertelne,
- wszyscy w strachu, Dash rozmawia z duchami które opętały ciała, mówią o głodzie i że to miejsce jest wyklęte i nie ma w nim równowagi,
- Brekka przybył z Dashem, według niego duch tego miejsca jest nieszczęśliwy i trzeba go udobruchać odpowiednią ofiarą