Tysson Lar - Starożytne Południe

Tysson Lar oznacza w języku elfów Elfi Las. Rozciąga się ono od południowego krańca półwyspu Khran, poza Górami Ciemności, aż do zatoki Lasmos. W czasach rozkwitu Pyarronu lasy te uchodziły za dziewicze - tu znalazły swe schronienie resztki elfów rozbitych podczas konfliktu Dżennów i Amundów.

Choć w ostatnim tysiącleciu Tysson Lar stanowi jedynie Elfie Królestwo, przed wiekami miano to odnosiło się do całej południowej prowincji. Ciekawym jest fakt, że w czasach swego rozkwitu nie było bardziej zaludniony niż w okresie swego schyłku. Tłumaczyć to można jedynie sposobem życia Elfów, instynktownym pragnieniem samotności.

Cóż świat zaskoczył ich, nie pozwolił żyć i cieszyć się ciszą samotności. O narodzinach królestwa Elfów nawet najwięksi mędrcy nie mają informacji, niektórzy sądzą, że istniało od zawsze. Wśród zawieruchy dziejów niezliczone wojny nękały ciche lasy królestwa Elfów, ich najpotężniejszą bronią był upływający czas i cierpliwość. Elfy nie były wojownikami. Władanie bronią było dla nich sztuką, środkiem samoekspresji, nie zaś nauką unicestwiania życia innych ras. Upadek Elfów, lub to co wygląda na takowy, w ich pojęciu nie jest niczym innym jak tymczasowym wycofaniem się z areny dziejów, po którym nastąpi ponowne odrodzenie i okres chwały. A ludzkość i zmagające się z nią niskie rasy odejdą na zawsze w zapomnienie

Tysson Lar poniosło klęskę w 2003 roku, gdy lasy królestwa zapełniły się Orkami z Khran. Zniszczono elfie miasta, zbezczeszczono świątynie, a tysiące Elfów oddało swe życie na ołtarzach Ranagola, lub padło ofiarą magii krwi khrańskich czarodziejów. Nieliczni schronili się na ostatni przyczółek elfiej dumy, na półwysep Lasmos. Lepiej uczynili ci, którzy przed wiekami opuścili południe i na północy kontynentu stworzyli Związek Sirenar.