Ranagol

Ranagol jest jednym z najwcześniej czczonych przez ludzkość bogów na Ynevie. Pierwotnie uznany był bogiem nieludzkich ras zamieszkujących basen gór Khran. Od początków szóstej ery, także ludzie poczęli wznosić do niego modły. O khrańskich formach wierzeń niestety nie mamy wielu informacji. W XV wieku wedle pyarrońskiej rachuby, kult Ranagola został przeniesiony na wschód kontynentu, do nowo powstałego państwa uciekinierów z Shadonu, do Gorvik. Wkrótce wiara w Ranagola stała się wyznaniem narodowym. Jednakże tamtejsze formy kultu nie miały wiele wspólnego z pradawnymi wierzeniami z ziemi Khran. Są wynikiem raczej synkretyzmu założeń monoteistycznej religii Domvika i wierzeniami khrańskich osadników

A oto kilka słów z teologii Ranagola:

„Emocje i uczucia są zbędnym balastem. Ich ciężar niewoli umysł i stanowi poważną przeszkodę w drodze do doskonałości. Emocje nie mogą panować nad człowiekiem, muszą przez niego przepływać niczym nurt spokojnej rzeki, nie mącą czystości jego postrzegania. Dopiero takie wyzwolenie od uczuć pomaga osiągnąć doskonałość. Czystość umysłu i niczym nie zmącona logika daje człowiekowi prawo wyniesienia ponad resztę społeczności. Ponad tych mniej doskonałych, którzy są więźniami swych uczuć.
Prawo boskie pozwala dowolnie ich wykorzystać, kiedykolwiek, w jakikolwiek sposób, który jest wyższej istocie, w danej chwili potrzebny. Istota wywyższona, wolna od emocji, już samym faktem swej czystości zaświadcza iż jest godna żyć. Oczywiście nie od razu staje się doskonałą, popełnia błędy i szuka odpowiedniej drogi, co może ją zwieść na manowce. Proces poszukiwań może sprawić, że postąpi wbrew boskim prawom. Wtedy swój błąd musi odkupić cierpieniem. Jednak prawo wyniesienia pozwala zrzucić owo cierpienie na barki niższych istot, mniej doskonałych, które będą cierpieć w jego imieniu, same – jako głębiej zniewolone uczuciem, będą cierpieć pełniej i głębiej, czyniąc zadośćuczynienie za winę wyższej istoty w sposób pełniejszy.”

Poniżej napiszemy więcej o kulcie Ranagola, który rozprzestrzenił się na południu kontynentu od czasów XV wieku. Jak pisaliśmy wcześniej, khrańscy osadnicy nie mieli najmniejszego zamiaru kogokolwiek nawracać. Przynieśli jednak z sobą nową religię. Gorvijczycy, którzy wówczas jeszcze tak naprawdę byli shadończykami, mocno rozczarowali się wiarą w Domvika. Okrzyknięci heretykami, nasieniem zła, wyklęci i wydziedziczeni, znajdując nową ojczyznę pragnęli też nowych bogów dla siebie. Osadnicy z Khran nieświadomie stali się krzewicielami nowej wiary. Dwie księgi zyskały status świętych tomów w Gorvik: Katechizm Rayvanhura i Egzemplum Symbelmina. Oba spisane w kharńskich dialektach, głęboko analizowały wiarę w Ranagola i wszystkie jej aspekty. W końcu ich autorami było dwóch półboskich synów tego boga. Co więcej teksty przeniknięte były sakralną mocą, budzącą „cienie duszy” jak to określił Dowal Thauwathar, jeden z shadońskich inkwizytorów. Ludzcy mieszkańcy Gorvik pokusili się o próbę odtworzenia kanonów wiary z owych mrocznych kodeksów. Efektem była bardzo zubożona wersja, przystępna dla ludzkich umysłów i ludzkiej logiki (ludzie w Khran stanowią jednak mniejszość, choć w Zewnętrznych prowincjach odnosi się inne wrażenie). Nowe nauki szybko zadomowiły się na gorvickich ziemiach. Zadać sobie można pytanie, jeśli owa mądrość Kozłogłowego została tak nieudolnie przełożona, tak wypaczona i pocięta, skoro ludzie zadowolili się jedynie najnikczemniejszymi resztkami ze stołu Kozłogłowego, to dlaczego przez dwa tysiące lat wiara owa nie zanikła. Dlaczego w czasach obecnych sama wzmianka o kapłanach Ranagola budzi lęk? Tym bardziej może to świadczyć o mocach i potędze tego boga.

By stworzyć sobie pewne wyobrażenie o tym na pozór kulcie, pełnym sprzeczności i braku logiki dla innowiercy, musimy dysponować jakąś wiedzą o historii o społeczeństwie Gorvik.. Wtedy pewne związki i aluzje wydadzą się jasne i oczywiste.

Nie upłynęło wiele czasu od upadku Godońskiej Magiokracji , praktycznie w chwili, kiedy strumień uciekinierów zalał młody wtedy jeszcze Shadon, tu i ówdzie zaczęły się tworzyć sekty wyznające wiarę w bóstwo nie mające wiele wspólnego z Domvikiem. W prowincji Shadlek, cieszącej się największą wolnością myśli, owych przypadków było zdecydowanie najwięcej. Tu narodził się Raquo Amanovik, wyświęcony na kapłana Domvika, który jednak porzucił swego boga